Po prostu PONCZ ::

czyli doświadczenia smakowo-alkoholowe z wczorajszej "imprezy" ;-)

Wczoraj robiłyśmy z siostrą skromne pożegnanie naszego przyjaciela. A wiadome jest że na "sucho" jest nudno :D

Zazwyczaj pijemy piwko albo wódkę, ale Coś mnie tknęło żeby zrobić poncz. Był to pomysł genialny, bo wyszedł naprawdę pyszny i nie było czuć smaku alkoholu. Tak jakbyśmy pili kompocik owocowy :D

składniki:
                  - 0,5 litra wódki
                  - litr wina typu wermuth (ja kupiłam pomarańczowe, ale może być białe martini czy coś)
                  - litr soku pożeczkowego
                  - litr PEPSI
                  - cytryny, pomarańcze i inne owoce np. maliny, gruszki
                  - kostki lodu

przygotowanie:
                           Składniki wlać do naczynia. Owoce pokroić i dodać do "mikstury". odstawić na co najmniej 2 godziny.

PYCHA !!!!!!!!!!!!!

 

Pije się bardzo fajnie, ale działanie ma hmmmm... opóźnione . Pijesz, pijesz i nic a później ni stąd ni zowąd.. %% :D

 

Ps. Następnym razem dam 0,7 l wódki, bo teraz smak był nieco za słodki jak dla mnie.



Jesienna baletnica

Dzisiaj o ulubionej "punićce" (spódniczce) mojej córeczki ;-) Dostała ją w prezencie od cioci z Chicago i jest nią zauroczona. Korzystając z pięknej jesiennej scenerii zabrałam Niuniusię na małą sesyjke :D 

MIŁEGO OGLĄDANIA ;-)

SAŁATKA Z GYROSEM I SŁONECZNIKIEM

DZISIAJ NA SZYBKO - KULINARNIE

Sałatka z kurczakiem w przyprawie gyros z lekkim jogurtowo-czosnkowym sosem. Jak dla mnie nawet lepsza niż klasyczny gyros :D Szybka i smaczna ;-)

SKŁADNIKI:

- 300 g piersi z kurczaka

- sałata lodowa (może być także mix sałat z rukolą np. z Biedronki)

- kukurydza konserwowa

- słonecznik (można uprażyć)

- przyprawa gyros

- jogurt naturalny

- 2 ząbki czosnku

- sól, pieprz itp., wedle uznania

PRZYGOTOWANIE:

1. Sałatę umyć, porwać na kawałki

2. W misce przygotować marynatę - przyprawę gyros wymieszać z 2 łyżkami oleju/oliwy, można mocniej przyprawić jeśli ktoś lubi ostre potrawy

3. Pierś z kurczaka pokroić w kostkę , wymieszać z marynatą. Odstawić na pół godziny. Usmażyć z odrobiną oleju.

4. Na patelni (bez oleju) uprażyć słonecznik ze szczyptą soli i papryki.

5. Kurczaka, słonecznik i kukurydzę dodać do sałaty.

6. Czosnek przecisnąć przez praskę i wymieszać z jogurtem. Polać sałatkę i wymieszać. ;-)

SMACZNEGO!!

Ps. Nie mam żadnego zdjęcia mojej sałatki ale zapewniam że prezentuje się równie pysznie jak smakuje ;-)

Ulubiony Szampon - Schauma Lekkość i Pielęgnacja :-)

 

Dzisiaj mój ulubiony szampon do włosów. Wcześniej bawiłam się w mycie płynem Facelle i innymi delikatnym bajerami, o których szumiało w blogsferze.:) Jednak płyn z Rossmanna nie sprawdził się u mnie, nie chciał się pienić i był mało wydajny. 

Przez przypadek trafił mi w ręce ten szampon kupiony przez moją mamę (znając ją wzięła pierwszy lepszy). I wielkie dzięki jej za to ;-) 

Szampon przeznaczony jest do włosów delikatnych, suchych i matowych (moje rozjaśniane włosy właśnie takie są). 

" Formuła bez silikonu z ekstraktem z Kolagenu Morskiego zapewnia odżywczą, ale lekką pielęgnację - bez obciążania włosów.

FORMUŁA Z INTENSYWNIE PIELĘGNUJĄCYMI PROTEINAMI przywraca włosom utracone proteiny."

 

Za 400 ml szamponu zapłaciłam 7 albo 8 zł w Kauflandzie.

Szampon jest wydajny i fajnie się pieni. Po umyciu (jeszcze przed nałożeniem odżywki) włosy były miękkie i gładkie, nie tak jak zazwyczaj po innych szamponach szorstkie i splątane. 

 Pięknie pachnie i nie obciąża włosów, ani nie wysusza skóry głowy. Jest delikatny, ale dobrze oczyszcza skórę głowy. To mój zdecydowany faworyt wśród szamponów. 

PONIŻEJ SKŁAD:

 

Pozdrawiam i buziaki :*

Ciasto cytrynowe z orzeźwiającym kremem budyniowym

Na początek coś mnnnnniam ;-)

Szybkie, proste i przede wszystkim pyszne ciasto na upalne dni :D

Ciasto:

3 jajka
mąka pszenna - 60 g
mąka ziemniaczana - 60 g
cukier - 100 g
proszek do pieczenia - 0,5 łyżeczki
woda - 1 łyżka

Poncz do nasączenia ciasta : 

woda - ok. 150 ml
sok z cytryny - 2 łyżki
cukier - 2 łyżeczki

Masa budyniowa :

budyń śmietankowy - 2 opakowania
 sok z cytryny - 125 ml
cukier - 1 szklanka
masło - 100 g

Pianka :

galaretka cytrynowa - 1 opakowanie
śmietana 36% - 500 ml
cukier puder - 2 łyżki

Lukier :

sok z cytryny - 4 łyżki
cukier puder - 3 łyżki

Dodatkowo :

herbatniki - ok. 20 szt

WYKONANIE :

Ciasto:

Żółtka oddzielamy od białek.

Białka ubijamy na sztywno.

Ciągle mieszając dodajemy cukier , a na końcu po jednym żółtku.

W osobnej miseczce przesiewamy obydwie mąki z proszkiem do pieczenia.

Przesiewamy do masy jajecznej i delikatnie mieszamy.

Dodajemy wodę i miksujemy na najmniejszych obrotach.

Formę ( średnią blachę ) smarujemy margaryną ( boki nie! )i posypujemy bułką tartą.

Wlewamy ciasto i pieczemy 20minut w 180C.

Biszkopt wychodzi dosyć cienki. Ja następnym razem zastąpię go sprawdzonym biszkoptem mojej mamy, który wychodzi zawsze idealnie ;-) 

Masa budyniowa :

Sok z cytryny , 1 szklankę wody i cukier gotujemy.

0,5 szklanki wody mieszamy z budyniami.

Dodajemy do gotującej się wody i szybko mieszamy.

Gotujemy do momentu zgęstnienia.

Miękkie masło ucieramy na puszystą masę.

Dodajemy zimny!!! budyń.

Dokładnie mieszamy.

Poncz do nasączenia ciasta :

 Wodę mieszamy z sokiem z cytryny i cukrem.

Powstałym ponczem nasączamy biszkopt.

Na biszkopt wlewamy budynie.

Delikatnie wygładzamy i wkładamy do lodówki.

Pianka cytrynowa :

Galaretkę rozpuszczamy w 1 szklance gorącej wody i zostawiamy do ostygnięcia.

Śmietanę ubijamy na sztywno a pod koniec ubijania dodajemy cukier puder.

Ciągle miksując dodajemy stopniowo tężejącą galaretkę.

Wlewamy na masę budyniową.

Na górze układamy herbatniki jeden obok drugiego.

  

Lukier :

Sok z cytryny rozcieńczamy z cukrem puder na gładką masę.

( Dodajemy taka ilośc cukru pudru , by masa była gęsta , ale smarowna )

Przygotowany lukrem dokładnie smarujemy herbatniki.

Zdobimy dowolnie.

Odstawiamy do lodówki.

SMACZNEGO! ;-)

Przepis znalazłam w jakiejś gazetce mojej mamy ("Przyślij przepis" lub coś w tym rodzaju).  

Teraz szukam pomysłów na potrawy z grilla ;-) w środę mam urodziny i chcę czymś zaskoczyć moich gości :) 

I moje ostatnie zakupy (Dwie ogromne maski (jedna ma litr a druga 800 ml) z Kallosa - COLOR do włosów farbowanych i Honey, odżywka do spłukiwania Joanna Z apteczki babuni - normalizująca i odżywka bez spłukiwania intensywnie nawilżająca - Ziaja).

BUZIAKI !! :*

PS :
Biorę udział w rozdaniu: http://yesiwantyouback.blogspot.com/2013/08/rozdanie-wygraj-wibo-box.html?utm_source=feedburner&utm_medium=feed&utm_campaign=Feed%3A+BlondAndLong%2FWosyPaznokcieKosmetyki+%28Blond+and+long+%2F+w%C5%82osy%2C+paznokcie%2C+kosmetyki%29

Hmmm... ;-)

Witajcie ! :) Od dawna miałam zamiar założyć bloga o tematyce "różnej" , ale mam tak dużo czasu (hahaha), że zabierałam się do tego jak pies do jeża :P
O czym będzie... o wszystkim : kosmetyki, makijaże, książki, czasami trochę pichcenia. ;-)

Zapraszam i pozdrawiam ! :*